Pieniądze. Czarna obsesja ludzkiej rasy.
Pieniądze. Czarna obsesja ludzkiej rasy.
Wygląda na to, że tylko cierpiąc, potrafimy zobaczyć, co jest naprawdę ważne.
Porządek trzeba zrobić, nieporządek robi się sam.
Zabieram głosy prezydentowi i robię to z przyjemnością. W życiu na Komorowskiego nie zagłosuję, bo jego prezydentura ma bardzo negatywne konsekwencje. Jeżeli nie wejdę do drugiej tury, to z całą pewnością będę namawiał ludzi, by żadnym wypadku nie głosowali na kogoś, kto umacnia wszechwładzę Platformy Obywatelskiej
Żyję przerażony tym, że żyję.
Tu jest jak w gigantycznym psychiatryku.
Bo marzyć znaczy żyć!
Są rzeczy ważniejsze od innych, i nic nie poradzę, że czyni mnie to złym.
Nigdy nie jest za późno ani za wcześnie. Jest dokładnie wtedy, kiedy trzeba.
Spróbujcie z koloru moich słów odgadnąć, kim jestem.
Zło podąża za niektórymi ludźmi. Przyczepia się do nich i nigdy ich nie opuszcza.