
Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?
Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?
Akcja! - słyszę. Unoszę łuk nad głową i ryczę z całą złością, na jaką mnie stać:
- Ludu Panem, walczymy śmiało i nasycimy głód sprawiedliwości!
Na planie zapadła grobowa cisza, która trwa i trwa.
W końcu przerywa ją trzask interkomu oraz donośny, zgryźliwy śmiech Haymitcha. Udaje mu się w końcu zapanować nad sobą na tyle, by wykrztusić:
- I tak oto, przyjaciele, umiera rewolucja.
Kobieta to układ biologiczny podtrzymujący przy życiu cię.
Fotografia to nie tylko zabytki: to przede wszystkim uchwycenie chwili niezauważalnej dla innych osób, dopóki nie zostanie uwieczniona.
Świat nie jest instytucją
zajmującą się spełnianiem życzeń.
Dobrze być z przyjaciółmi, dobrze być tam, gdzie człowiek ma swoje miejsce... dobrze mieć swoją bezpieczną przystań, do której zawsze można wrócić.
Wesołych Igrzysk Głogowych i niech los zawsze wam sprzyja.
Szukaj dróg ale by wiodły wypełniaj je własną treścią.
Pomysły moich powieści kryminalnych znajduję, zmywając. Jest to zajęcie tak głupie,
że zawsze rodzi we mnie myśl o zabójstwie.
Człowiek nie tęskni, jeśli zapomniał, jak się kocha.
Trzeba więc pilnować, by kultura pielęgnowała dobroć, nie nienawiść.