
Urodziłem się i jakoś dotąd żyję.
Urodziłem się i jakoś dotąd żyję.
-Jeśli przez "stanie nad grobem" masz na myśli umieranie,to owszem - powidział. - Zostały mi jakieś dwa lata życia, trzy jeśli będę miał szczęście. Przynajmniej tak mówią.
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była słaba.
Ani chleba, ani naszego, ani
powszedniego, ani amen.
Ogień znów pokonał róże.
Tak, świnia była ze mnie okropna, a wyobrażałem sobie, że jestem aniołem.
Starzy jesteśmy wtedy, kiedy większość ludzi wolałaby, żebyśmy już nie żyli.
Pamiętaj, że w życiu jak na łowach: ten najłatwiej zwierza dostanie, kto się ukryć najlepiej umie. Ucz się nad sobą panować, jeśli panować chcesz nad innymi.
Większość ludzi wolała by umrzeć, niż myśleć. I tak zresztą robią.
Niedobrze jest być zbyt wolnym i niedobrze jest także mieć wszystko , czego się potrzebuje.
Wszystko, co czyni człowiek,
czyni z tęsknoty za lepszym życiem.