
Siedzę i porządkuję myśli. Siedzę i próbuję wygładzić ostre krawędzie ...
Siedzę i porządkuję myśli.
Siedzę i próbuję wygładzić ostre krawędzie bólu.
Siedzę.
Jutro to najbardziej zajęty dzień roku.
Bezmyślnym życiem żyć człowiekowi nie warto.
Nie ma takich chwil, gdy nic się nie dzieje.
Problem jest, jak chcesz, żeby był.
Są takie dni, które zaczynają się całkiem dobrze, a potem z każdą minutą jest coraz gorzej...
Nie jestem już młodzieńczo naiwna, by uważać, że mamy prawo oczekiwać wyłącznie superszczęścia i spełnienia. Wydaje mi się, że życie jest po prostu poligonem, wspaniałą szkołą. Jestem nawet na takim etapie, że chyba nie chciałabym doświadczać wyłącznie momentów przepełnionych szczęśliwością. Mogłabym wtedy przestać rozumieć, czym ona jest.
Dzisiejsze pokolenie ma mocne głowy i zimne serca.
Na końcu i na początku jest samotność.
Wybacz, ale zmęczyło mnie już czekanie, by ludzkość wreszcie przejrzała na oczy.
Lubił mówić, że nie pasuje nigdzie i dlatego pasuje wszędzie.