
Stworzenia zgromadzone na dworze patrzyły to na świnię, to na ...
Stworzenia zgromadzone na dworze patrzyły to na świnię, to na człowieka, znów na świnię i znów na człowieka, ale nie można już było rozpoznać, która twarz do kogo należy.
Kto by pomyślał, że chronienie cię przed samym sobą okaże się takie trudne?
Sens istnieje. Tylko jest ukryty przed nami. Ukryty zbyt dobrze.
- Czy w Polsce wszyscy mają takie myśli?
- Jakie?
- A takie, że nic się nie uda, a jak się uda, to i tak jest chujowo?
Ludzi coraz więcej, a człowieka coraz mniej.
Nie możesz tak po prostu wymazać swojej przeszłości i zapomnieć o tym, co cię określało.
Albowiem echo jest jak dusza głosu,
co się rozbudza w miejscach opustoszałych.
Nie żyję w sprzeczności ze sobą;wiodę życie,w którym istnieją sprzeczności.
Komu zwierzacie się ze swych sekretów, temu oddajecie się w niewolę.
Był prawdziwym ekspertem od autodestrukcji, wciąż odrzucał od siebie myśl, że i on miał prawo do szczęścia.
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty.