Stworzenia zgromadzone na dworze patrzyły to na świnię, to na ...
Stworzenia zgromadzone na dworze patrzyły to na świnię, to na człowieka, znów na świnię i znów na człowieka, ale nie można już było rozpoznać, która twarz do kogo należy.
Jam jest posąg człowieka na posągu świata.
Umysły, charaktery, dusze - im człowiek dłużej żyje, tym wyraźniej widzi jak się od siebie różnią.
Moment największej chwały człowieka zawiera jednocześnie zalążek jego ostatecznego upadku.
Kiedy śmierć nie chce do kogoś przyjść, daje mu na to zawsze namacalne dowody.
Myślenie nie jest nieodzowną funkcją człowieka. Komplikuje życie.
Prawo to czysta fikcja. Nie używa się go.
Własne nieszczęście boli najwięcej.
Słowa. Jego życie zdawało się z nich utkane. I życie, i śmierć.
Źle się w marcu urodzić, bo trudno takiemu dogodzić.
Zakochanym umiera się o wiele trudniej.