
Czas... Okres między teraz a wtedy.
Czas... Okres między teraz a wtedy.
Człowiek nigdy nie wyrobi sobie o nikim właściwego pojęcia. Stwarza obraz i kontent.
Moje życie. Moją przyszłość. Moją równowagę psychiczną. Moją wolność.
Chociaż krowie dasz kakao, nie wydoisz czekolady.
(...) jesteśmy wolni jak liście opadłe z drzewa które je żywiło. Jesteśmy zagubieni. Porzuciliśmy wszystko.
W pośpiechu nie docenia się cudów.
Gmach wznoszony na kłamstwie nie oprze się wichurze.
Wymyślał mu brukowanymi słowami i ja tego nie mogę powtórzyć.
Nie masz pojęcia, jak ja
czasem cierpię, zupełnie
bez wyraźnego powodu.
Lubię ten stan. Unosić się w nicości, zbyt senna, by myśleć, zbyt rozbudzona, by śnić. Po prostu się unosić.
Pamiętasz to, co przeminęło, a zapominasz o tym, co masz tuż przed sobą.