
A Ty nie lubisz kłopotów, bo sama dość ich sobie ...
A Ty nie lubisz kłopotów, bo sama dość ich sobie sprawiasz.
Choć upadła tak nisko, bóg wzniósł ją między anioły.
Myślenie. Myślenie i samotność, bo nieważne, z kim spędzasz czas, na końcu jesteś sam.
Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, wielokrotnie.
Każde z nas ma w sobie trochę dziecka, czy tego chcemy, czy nie.
Nawet za sto lat nie będziesz na niego zasługiwała.
Wszystkie ludzkie uczucia stają
się malutkie, gdy patrzy się na
nie z dystansu.
Posiadasz olbrzymią zdolność kochania, którą zamierzam w pełni wykorzystać.
Wie pani, skąd się biorą wszelkie kłopoty? Stąd, że ludzie skrywają swoje sekrety.
Tak naprawdę sam nie wiem, czego chcę. Ale mam nadzieję, że będę wiedział, jeśli to zobaczę.
Jeśli nie widzisz czegoś każdego dnia, to wcale nie znaczy, że wymazujesz to z pamięci.