To ciekawe, jak wiele rzeczy człowiek potrafi powiedzieć, kiedy nie ...
To ciekawe, jak wiele rzeczy człowiek potrafi powiedzieć, kiedy nie chce milczeć.
Jesteśmy jako oliwki, dopiero kiedy nas miażdżą, wydajemy z siebie to, co najlepsze.
Błąd chwili staje się troską całego życia.
Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce.
Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej, czujesz bardziej, myślisz bardziej, umierasz bardziej. Bardziej nie masz sił.
Argumentów zabrakło, to pięści w ruch poszły...
Zawsze sądziłem, że kto czuje pociąg do stada, ten ma w sobie coś z barana.
Nie jesteście pięknymi i niepowtarzalnymi płatkami śniegu. Jesteście, tak jak wszyscy inni, gnijącą materią organiczną, każdy z nas jest cząstką tej samej kupy nawozu.
Połowę czasu spędza obrażony na świat, drugą połowę w depresji.
Nigdy nie wiemy, na czyje życie wywieramy wpływ, kiedy i dlaczego.
Gdy wielu pracuje razem, każde zadanie staje się łatwiejsze.