
Za blisko, żeby od siebie uciec, i za daleko, żeby ...
Za blisko, żeby od siebie uciec,
i za daleko, żeby się objąć...
W świecie pełnym zdrajców jakże można się komuś zwierzać?
Myśl pozytywnie! Albo chociaż myśl...
Ignorowali fakt , że na końcu podróży czeka ich nowa wersja starych problemów.
Wszystko, co udaje ci się zdobyć, to tylko kolejna rzecz, którą stracisz.
..miłość i nienawiść powinny być wyraźnie oddzielone i znajdować się na przeciwległych krańcach skali.
Jesteś czymś, co nigdy sie nie zmieni. Jesteś obrazem sprzed moich oczu.
Nie wzbijaj się nadzieją wysoko jak ptak, byś nie musiał pełzać jak robak.
Samobójcy jawią się nam jako obciążeni poczuciem winy za indywidualizację, jako owe dusze, które za cel życia uważają już nie doskonalenie się i kształtowanie samych siebie, lecz unicestwienie się, powrót do matki, do Boga,
do wszechświata. Natury takie są w większości zupełnie niezdolne do popełnienia prawdziwego samobójstwa, ponieważ pojęły dogłębnie tkwiący w nim grzech. Dla nas są jednak samobójcami, gdyż w śmierci, a nie w życiu widzą wybawiciela, są gotowi usunąć się i poświęcić, zgasnąć i wrócić do początku.
Nieważne, co ona robi. Liczy się to, co ja robię.
Krótka ulga jest lepsza niż żadna!