
Bez groźby śmierci nie ma żadnego powodu, by żyć.
Bez groźby śmierci nie ma żadnego powodu, by żyć.
Pewnie, mogę zaakceptować to, że i tak zmierzamy donikąd
Ale ostatni raz pójdźmy tam
Połóż się obok mnie
Szyby lecą, szklarz się śmieje.
Nie ma wolności bez marzeń i nie ma marzeń bez wolności.
Najchętniej chciałoby się wszystko rzucić, położyć się w domu do łóżka i o niczym więcej nie słyszeć.
Człowiek sam sobie wykuwa los. Decyduje charakter, świadomość, wiara - nie ślepe i ciemne fluidy. Każde życie ludzkie, każda nasza przygoda jest trochę niejasna i tajemnicza. Obracamy się w świecie, który nie jest jeszcze całkowicie wyjaśniony. Ale tej jasności, jaka jest, wystarczy dla człowieka dobrej woli. (...) na próżno usiłowaliśmy zrozumieć wszystko. Życie nasze toczy się w półmroku. Prawdopodobnie wiele zagadek moglibyśmy jeszcze rozwiązać w sposób naturalny, ale zawsze pozostanie pewne minimum - nierozwiązalne. Tak zawsze.
Życie od teatru różni się tylko tym, że w życiu nie ma prób generalnych.
Tylko żonę można kochać i szanować, tylko żony godne są uwielbienia.
(…) czasem słowa nie mieszczą w sobie uczuć, które próbujemy w nie wlać.
Tu są żywi ,ale już umarli.
Byłam rozkojarzona i zablokowana, otoczona niedopracowanymi piosenkami i niedokończoną poezją. Brnęłam i brnęłam, ale w końcu zawsze natrafiałam na mur, na moje własne wyimaginowane ograniczenia. A potem poznałam faceta, który zdradził mi swój sekret, bardzo prosty zresztą: Gdy natrafiasz na mur, rozwal go kopniakiem.