
Pisarz - to sędzia czasu. Dziennikarz, publicysta - to tylko ...
Pisarz - to sędzia czasu. Dziennikarz, publicysta - to tylko pomagier polityka.
Pan ma jakiś plan dla nas wszystkich, ale czasem nie rozumiem, co chce nam przekazać.
Przyjaźń potrzebuje czegoś do pary. Występuje z miłością, nieświadomością szczęściem lub smutkiem.
Tylko żyjąc absurdalnie można wyłamać się z tego bezgranicznego absurdu (...)
Czar, doskonałość, symetria jak w greckiej rzeźbie.
W jakimś momencie trzeba dopuścić do siebie myśl, że ktoś już nie wróci i nie będzie "długo i szczęśliwie".
Niechętnie cokolwiek przyrzekałam. Zbyt łatwo było nie dotrzymywać słowa.
Młodość to kapryśna kochanka.
Zaczynamy ją rozumieć i doceniać dopiero wtedy, gdy odchodzi z innym, by nigdy nie wrócić.
Tylko ten, kto pogodzi się ze śmiercią, jest gotowy żyć.
Naiwność jest to wyraz oznaczający dobrotliwą niewinność.
Na pierwszej randce spytałam, co we mnie widzi. Odpowiedział: "Swoją przyszłość".