
[...] Daj komuś rybę i do końca dnia nie będzie ...
[...] Daj komuś rybę i do końca dnia nie będzie chodził głodny. Daj mu wędkę i będziesz miał konkurencję [...]
Mężczyźni w ogóle nie umieją płakać.
Nie sposób odwołać przykrych słów, choćby się ich potem żałowało.
Nagle zaczynam rozumieć. Igrzyska wciąż trwają.
Ale miłość sprawia, że się otwierasz, wyciąga na wierzch całe twoje wnętrze.
W jednej chwili nie mamy nic, a już w następnej aż tyle, że trudno sobie z tym poradzić.
Bo tutaj książki, o których nikt już nie pamięta, książki które zgubiły się w czasie, żyją nieustającą nadzieją, iż pewnego dnia trafią do rąk nowego czytelnika, że zawładnie nimi nowy duch.
Bo na tym świecie musi być, kurwa, jakaś sprawiedliwość.
Widzi las, a nie drzewa.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Wiem, że codziennie wali się niebo.