Krzyż - kiedy miłość idzie za daleko.
Krzyż - kiedy miłość idzie za daleko.
Nie nazwałbym głupcem nikogo, kto
dobrowolnie oddaje komuś serce.
Życie jest nieuleczalną chorobą: człowiekowi szkodzi wszystko.
Zawsze jest pora i widzieć i mówić prawdę.
Trochę bała się możliwych scenariuszy, które przychodziły jej do głowy w związku z nim, ale mimo to, a może właśnie dzięki temu, była szczęśliwa i podniecona.
Czasami twoje oczy widzą coś, czego mózg początkowo nie rejestruje. Podnosisz gazetę, a w twojej głowie pojawia się zdanie, którego jeszcze nie przeczytałeś. Wchodzisz do pokoju i zdajesz sobie sprawę, że coś stoi na niewłaściwym miejscu, zanim zdążysz dokładnie wszystkiemu się przyjrzeć.
Byliśmy zajęci tylko sobą, może nawet przesadnie lub histerycznie, cały dzień dotykaliśmy swoich ciał, uczyliśmy się ich na pamięć, gorliwie, tak jakbyśmy na jutro mieli z nich zapowiedziany sprawdzian.
Żyłem jak chciałem i
umrę jak mi się podoba.
Wszystkie początki są trudne.
Droga do szczęścia jest najeżona konfliktami.
A jutrem zajmę się jutro.