
Czasem miłość wymaga nie tego, czego by się chciało, ale ...
Czasem miłość wymaga nie tego, czego by się chciało, ale tego, co jest najlepsze.
CHCĘ POWIEDZIEĆ, ŻE NA KAŻDEGO PRZYCHODZI WŁAŚCIWY CZAS.
Padnie za wiele kłamstw, a potem nagle nie ma już prawdy, do której można wrócić.
Tak, trzeba się liczyć z tym, ze będziesz płakała, jeśli pozwalasz się komuś oswoić. To chyba jest częścią oswajania.
Trzeba najpierw długo milczeć żeby potem poczuć słowo.
Pierwsza miłość to taka słodka udręka.
Spełnienie pragnienia może, co najwyżej, sprawić Ci przyjemność i podniecić Cię na mgnienie oka. Nie myl tego ze szczęściem.
Pieniądze mogą dać szczęście tylko tam, gdzie nie może ono przyjść z innego źródła.
Nie chodzi o to, by zapomnieć (...), ale by umieć wspominać.
Jeśli nienormalne trwa dostatecznie długo, staje się normalnym.
Porozumienie osiąga się, gdy jedna ze stron udaje, że wierzy w dyrdymały opowiadane przez drugą.