
Czy wszystko co osiągnęliśmy to tylko...brak czasu?
Czy wszystko co osiągnęliśmy to tylko...brak czasu?
Wszystkie te chwile przepadną w czasie jak łzy w deszczu.
Dorosłość to usychające koryto rzeki, to pozbawiona płatków róża, to taki czas, kiedy się już o niczym nie marzy, nie podejmuje wyzwań.
Z tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz.
Spotkajmy się z czasem , skoro nas szuka.
Groził, że cię zamorduje i z pewnością dotrzymałby słowa. Miał cię, a więc i mnie także.
Staram się, jak mogę, rozmyślam o wszystkich najbliższych po kolei, uwalniam ich z pamięci niczym ptaki z klatek i zamykam za nimi drzwi, żeby przypadkiem nie powrócili.
Każdy dzień przynosi potwierdzenie ludzkiej niestałości.
Nic nie porusza się szybciej od światła, może z wyjątkiem złych wieści, ale one kierują się własnymi, szczególnymi prawami.
Nadwrażliwość to mój wróg.
Mówię co widzę. To ułatwia życie.