
Zostałam więźniem własnego umysłu - a było to naprawdę przerażające ...
Zostałam więźniem własnego umysłu - a było to naprawdę przerażające miejsce.
Może dlatego wydaję ci się szczęśliwy, ponieważ cieszę się tym, co mam, a nie tęsknię za tym, czego nie mam.
Nie przyjęła do wiadomości że kieruje mną nie zemsta, lecz czysta żądza mordu.
Jeśli świat dzieli się na widzących i niewidzących, zawsze wybiorę widzenie.
Strach jest teraz jak koc: dusi mnie, nie pozwala oddychać.
Samotność – to uczucie, że pod stopami są tylko bezdenne mokradła.
Człowiek inteligentny powinien by cierpieć tylko dla osoby tego wartej.
Bohaterowie mają to do siebie, że ich moc wzrasta w miarę powtarzania opowieści.
Dary należy oceniać miarą tego, od kogo pochodzą.
Tarzamy się w naszym zepsuciu, jak świnie tarzają się w błocie.
Wysysania soków z życia nie należy mylić z udławieniem się kością.