Człowiek honoru mści się nawet po dziesięciu latach.
Człowiek honoru mści się nawet po dziesięciu latach.
Róż było w tym wszystkim niewiele, głównie kolce.
Koniec końcem,
zawsze po burzy
wychodzi słońce.
Jak się nie wie, czego się chce, to się ma, czego się nie chce.
Ktoś tam u góry wyraźnie mnie lubi.
Dobre czasy to nie te, w których
się żyło, ale które się wspomina.
I powiedział książkom bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście uczyniły sobie dom poddanym.
Ludzka odporność na stres przypomina łodygę bambusa: na pierwszy rzut oka nikt nie dałby wiary, jak bardzo jest elastyczna.
Miłość wydawała mi się straszna, skoro osłabia tak, że bez niej nie można przetrwać.
Sposób, w jaki spędzasz każdy kolejny dzień, kiedyś zsumuje się na sposób, w jaki spędziłaś życie.
Ja jednak lękam się siebie i lękam się także o Ciebie. Długo przedtem lękałam się Ciebie lękając si ę przy tym o siebie...