Chociaż raz warto umrzeć z miłości.
Chociaż raz warto umrzeć z miłości.
Ponad połowę czasu na tym łez padole tracimy na jedzenie i spanie, szkoda życia (…).
Jedynie ulegając zniszczeniu, możemy znaleźć to, co w nas niezniszczalne.
Nie można zdać lub oblać bycia człowiekiem, mój drogi.
A na razie w urojeniach pogrążeni, środek bagna
To codzienna rzeczywistość polskiego nastolatka.
Ta sama godzina, to samo miasto, tyle, że gdzieś dalej.
Czasem oddychanie to prawdziwy problem.
Niektórzy mawiają, że uczciwa umowa to taka, z której obie strony są niezadowolone.
Idziemy przez życie jak pociąg, pędzący w ciemności do nieznanego celu.
Wieczność trwała bez końca, konsekwentna w swoim niemijaniu, sekunda za sekundą.
(...)-Ale to nie szkodzi, bo rzeczy, którymi się martwisz,prawie nigdy się nie zdarzają, prawda?
-Tak-przyznała dziewczynka.-Ale rzeczy, o których marzę, też się nie zdarzają.