Moje poszukiwania tajemnicy życia zakończyłem na atomach i elektronach, które ...
Moje poszukiwania tajemnicy życia zakończyłem na atomach i elektronach, które są całkowicie jego pozbawione. Gdzieś po drodze życie przelało mi się przez palce.
Pocałunek to podpis mężczyzny
Rozbić jest łatwo, uświadamiam sobie.
Prawdziwą sztuką jest scalić.
Oddaliłam się z triumfującym kwikiem w duszy.
-Idź spać.
-Idź do diabła.
Zgrzyta zębami. Idzie do drzwi.
-Jestem już w połowie drogi.
A praktyka, jak wiadomo, jest najlepszym kryterium prawdy.
Stare i oswojone nie znaczy gorsze (...) Czasem chciałabym, żeby pewne rzeczy w moim życiu w ogóle się nie wydarzyły.
Gdyby na świecie byli sami ważniacy i geniusze, dopiero byłby kłopot. Ktoś musi na wszystko uważać i zająć się tym, co jest do zrobienia.
Każdy powinien umierać w czyiś ramionach.
Los każdego człowieka przytłacza go swym ciężarem niczym kamień młyński.
Czas leczy wszystkie rany, czy tego chcemy, czy nie. Czas oddala od nas to wszystko, a na samym końcu czeka na nas wyłącznie mrok.