Staram się, jak mogę, rozmyślam o wszystkich najbliższych po kolei, ...
Staram się, jak mogę, rozmyślam o wszystkich najbliższych po kolei, uwalniam ich z pamięci niczym ptaki z klatek i zamykam za nimi drzwi, żeby przypadkiem nie powrócili.
To przecież nie chęć stosowania się do reguł prawa sprawia, że wszyscy zachowują się tak, jak nakazuje społeczny obyczaj, lecz strach przed karą.
InnePraca jest u pewnych natur lekarstwem na każdą boleść.
InneFale paradoksu rozlewały się po morzu przyczynowości.
InneCzy choćby najmniejsze osiągnięcie warte jest radości, jeżeli jego zdobyciu nie towarzyszyły ból i łzy?
InneO, jakie dziwne formy może przybierać szaleństwo ludzi zdrowych!
InneNie musisz się zgadzać na coś, co budzi twój sprzeciw. nie staraj się nikogo uszczęśliwiać kosztem samej siebie.
InneTo, co niedostępne, jest bardziej seksowne.
InneJeszcze będziemy mieli czas żeby myśleć jak dorośli.
InneJak spodziewać się rozmowy od serca z kimś, kto serca nie ma?
InneSzczęście, którego wyczekujemy, potrafi zburzyć to, które właśnie przeżywamy.
Inne