
Staram się, jak mogę, rozmyślam o wszystkich najbliższych po kolei, ...
Staram się, jak mogę, rozmyślam o wszystkich najbliższych po kolei, uwalniam ich z pamięci niczym ptaki z klatek i zamykam za nimi drzwi, żeby przypadkiem nie powrócili.
O, mniamciu. To mlecyk,
chyba ostatni w tym sezonie.
Przeznaczenie? Bzdura. Wszystko zależy od naszych decyzji.
Nie wybieramy sobie życia, to ono wybiera nas. Nie mamy też wpływu na to, ile przypadnie nam w udziale szczęścia, a ile smutku. Trzeba się z tym pogodzić i iść dalej.
Gdy odwaga nic nie kosztuje, zjawia się wielu dzielnych ludzi.
Bo marzyć znaczy żyć!
Jeśli nie jesteś szczęśliwy, najlepiej przestań się tym zamartwiać i zobacz, jakie skarby możesz odnaleźć we własnym nieszczęściu.
Należymy do gatunku składającego słowa jak ryba ikrę, produkujemy więcej kultury, niż jesteśmy w stanie przetrawić.
Idź pewnie w kierunku swoich marzeń.
Możesz się odpierdolić i umrzeć.
Zawsze cierpi się bardziej z powodu swoich bliskich niż z powodu własnych zmartwień.