
Peter zawsze uprawiał ból, sadził go, żywił i pochłaniał łakomie, ...
Peter zawsze uprawiał ból, sadził go, żywił i pochłaniał łakomie, gdy dojrzał.
Wszyscy jesteśmy grzeszni, pytaniem jest tylko czas i wymiar kary.
Tak oto można zmienić bieg życia - przez zaniechanie.
Religia to nie cyrk, z nieboszczykami wyskakującymi co chwila z grobów!
Kto by się przejmował winem i różami? To każdy potrafi. A pokazać drugiej osobie, że nie możesz bez niej żyć? To się dopiero nazywa romantyzm.
Przyjemnie jest od czasu
do czasu na kimś się nie zawieść.
Kochać to nie oczekiwać zbyt dużo.
Sukces to nie przypadek. To ciężka praca, wytrwałość, nauka, analiza, poświęcenie,
a przede wszystkim miłość do tego, co robisz.
Nie jestem nieszczęśliwy. Tylko ludzie
pozbawieni celu się nieszczęśliwi.
Ja mam cel.
W książce wszystko poszłoby pewnie zgodnie z planem... ale w życiu, cholera, zawsze panował potworny bałagan.
Niewiedza jest matką mądrości i dobrego zdrowia.