
Czasem tak długo patrzymy na drzwi, które się zamykają, że ...
Czasem tak długo patrzymy na drzwi, które się zamykają, że nie widzimy tych, które się otwierają.
Właściwie nic mi nie jest. To znaczy jest mi wszystko.
Po tylu gorzkich dniach
dali ci nadzieją, marynarzu.
Czas więc, kapitanie, otrząsnąć się,
porzucić dom i wyruszyć znowu na morze.
Gdy mowa o jutrze, nie ma nic pewnego.
Jeśli masz okazję zbliżyć się do wroga, zawsze z niej korzystaj.
(...) nie ma żadnej obiektywnej miary nieszczęścia. Nieszczęście jest czymś relatywnym i indywidualnym.
Czas stoi, my biegniemy.
Idealny świat jest podróżą, nie miejscem.
Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop. Zobacz najpierw, w co wskoczyłeś.
Po co trzymać psa i szczekać samemu?
Warto było cię spotkać, aby się dowiedzieć, że istnieją takie oczy jak twoje.