
Dzisiejszy dzień to dla mnie pierwszy i ostatni dzień wieczności.
Dzisiejszy dzień to dla mnie pierwszy i ostatni dzień wieczności.
Zrozumiałem, że życie to potępienie.
Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa.
Bóg dał ręce po to, aby brać.
Zawsze żartuje się z rzeczy, które nas przerażają
Kobiety! Pójdą za każdym który nosi w sobie coś,czego nie są w stanie pojąć, choćby to miało doprowadzić ją do zguby.
-Idź spać.
-Idź do diabła.
Zgrzyta zębami. Idzie do drzwi.
-Jestem już w połowie drogi.
Uciekać mogą tylko Ci, którzy mają dokąd wracać.
Nie ma nić trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że
jesteś ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Cóż to za cywilizacja, która za grzech główny uznaje brak pieniędzy, a Boga pyta wyłącznie o stan konta.
I choć możecie nazwać mnie marzycielem albo głupcem, czy jeszcze kimś innym, wierzę, że wszystko może się zdarzyć.
Była głęboko przekonana, że lepiej dać się zabić niż akceptować obrzucanie gównem.