
Dojrzałość to wiara, że nasze życie ma tyle sensu i ...
Dojrzałość to wiara, że nasze życie ma tyle sensu i celu, i jest na tyle wspaniałe, na ile takim je uczynimy.
Powiedziała mi: Tak bardzo się boję... Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić.
Posiadanie wiedzy to za mało. Musimy ją wdrażać w życie. Chęci to również za mało. Musimy działać.
Trzeba sto razy przegrać, by raz wygrać.
Niekiedy śmiech pomaga przetrwać trudne chwile (...).
Nawet anielska cierpliwość ma swoje granice.
Zrozumiałem, że choćby nie wiem jak się kogoś kochało, długo nie widziana twarz w końcu zaciera się w pamięci.
Ważna jest opowieść, nie opowiadający.
W mroku nie ma nic przerażającego, jeśli tylko stawi mu się czoło.
Okazje są jak wschody słońca. Jeśli czeka się zbyt długo, można je przegapić.
Żeby przestano w nas wątpić, musimy przestać istnieć, po prostu.