
Jeśli zbyt wiele oczekujemy od przyszłości, zaczynamy żyć w świecie ...
Jeśli zbyt wiele oczekujemy od przyszłości, zaczynamy żyć w świecie iluzji.
Mocno zaciskam oczy i usiłuję nawiązać z nim kontakt na odległość wielu setek kilometrów, przesłać mu myśli, dać mu znać, że nie jest sam, choć tak naprawdę jest i może liczyć tylko na siebie. Nie zdołam mu pomóc.
Prawda staje się prawdą dopiero, kiedy ktoś ją przyjmie.
Prawdziwą miarą człowieka jest to, jak traktuje kogoś, kto nie może mu się w żaden sposób odwdzięczyć.
Dzyń, dzyń, dzyń - przyjdź i zgiń.
Co było gorsze? Zwariować czy naprawdę podróżować w czasie? Chyba to drugie, pomyślałam. Na to pierwsze pewnie można brać jakieś tabletki.
Zawsze są powody do zabicia człowieka. Nie sposób za to udowodnić, że powinien żyć.
Chcąc odzyskać młodość, trzeba tylko powtórzyć dawne szaleństwa.
Jak się nie zgubić w takim świecie, którego jedyną stałą cechą jest to, że wszystko w każdej chwili może się zmienić? Jak odnaleźć wewnętrzną równowagę, jeśli ziemia pod twoimi stopami ciągle się porusza?
Wyobraźnia, nie iteligencja czyni nas ludźmi.
Na każdą boleść istnieją dwa lekarstwa - czas i milczenie.