
Zawsze jest jakaś szansa (...), zawsze dopóki się myśli.
Zawsze jest jakaś szansa (...),
zawsze dopóki się myśli.
Czasem chcesz uciec od świata, czasem chcesz uciec od siebie.
Ci, którzy kochają, muszą czasami ranić.
Był jeszcze jeden marzyciel.
Ja już nie mam siły na nieszczęście, dlatego tak bardzo boje się szczęścia.
Znajdź mnie szybko. Zanim znajdzie mnie kto inny.
Matki już takie są. Nawet gdy ich dziecko walnie kogoś wałkiem w głowę, i tak pragną ochronić je przed deszczem.
Czasami szczęście składa się z drobiazgów, rzeczy maleńkich, niemal nieistotnych.
Jeden znajomy młodzieniec,
który odziedziczył kilka akrów,
przyznał się, że myślałby
o prowadzeniu życia podobnego do mojego, gdyby miał środki. Nie chciałbym, aby ktokolwiek przyswajał sobie mój sposób życia z jakiegokolwiek powodu, albowiem po pierwsze, zanim się tego sposobu względnie dobrze nauczy, ja już mogę sobie znaleźć inny, po drugie zaś, pragnę, aby na świecie było jak najwięcej ludzi o własnych dążeniach. Dlatego też chciałbym, ażeby każdy z wielkim staraniem wybierał własną drogę i szedł naprzód właśnie nią, zamiast drogą ojca, matki czy sąsiada.
Ostatnio śmieję się coraz częściej. Tak, na pewno mi odbiło.
To tradycyjna metoda: złamał go, a potem zbudował na nowo.