
Nic. Nic nie widziałem i niczego nie czułem. Jedynie... pustkę, ...
Nic. Nic nie widziałem i niczego nie czułem. Jedynie... pustkę, brak koloru, brak czasu. Nicość. Nie wierzyłem, że kiedykolwiek byłem i miałem jakiś kształt.
Śmierć jest straszna, ale nie dla tych, którzy odchodzą, tylko dla tych, którzy zostają.
I proszę, oto miałem przed sobą obiekt, w którego istnienie wielu ludzi po prostu nie wierzy: mózg prawnika.
Wybaczając, stajemy się gotowi
do tego, by pozwolić sobie i innym na bycie po prostu ludźmi.
Sądy stają się stereotypami właśnie dlatego, że jest w nich prawda.
Jeździec, nawet kiedy stoi na ziemi.
Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy.
Nadzieja to jedynie inne oblicze pożądania.
Politycy wreszcie, jak to politycy, nie znali się na niczym.
Kocham cię szeptem - możesz nie zauważyć.
Nie mogę zepchnąć ciemności z mojej drogi.