Walka ciała z duchem to jedna z największych tragedii naszego ...
Walka ciała z duchem to jedna z największych tragedii naszego życia.
Rzeczywistość to sen, który powraca najczęściej.
Ten, kto nie poznał piekła, nie zrozumie nieba.
Och, życie to czasami niezwykła okrutna podróż...
Pan Bóg pisze prosto po krzywych liniach życia..
Musimy jednak pamiętać o jednym: opór zbrojny i walka orężna wobec najeźdźcy nie były narzucone społeczeństwu przez jakiś rozkaz z góry. Ta decyzja została podjęta przez cały naród samorzutnie, nie w sierpniu '44 roku, ale już we wrześniu '39.
Prawdopodobieństwo, że zranimy wszechświat, jest takie samo jak to, że mu pomożemy, a nie możemy zrobić ani jednego, ani drugiego.
Już samo dążenie do wielkiego celu, jest przejawem wielkiego męstwa.
Bez przeszłości nie ma przyszłości.
Co za świat, miły Boże, już nawet skurwysyństwo nie popłaca.
Są takie wydarzenia, które przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią...