
Nikt nie może wyratować drugiego człowieka. Każdy musi ratować się ...
Nikt nie może wyratować drugiego człowieka. Każdy musi ratować się sam albo jest stracony.
To, czego się boję, jest niczym w porównaniu z tym, na co czekam.
Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.
Akceptacja nieakceptowalnego jest najpotężniejszym źródłem uczucia czystej wdzięczności na tym świecie.
Zapewne, jak wszyscy śmiertelnicy, nie umie dostrzec szczęścia, które ma w zasięgu ręki, bo oślepia go szczęście nieosiągalne.
Jak spodziewać się rozmowy od serca z kimś, kto serca nie ma?
Aby ukarać mnie za moją pogardę dla autorytetów, Los sprawił, że sam stałem się autorytetem.
Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz.
Jesteś warta wszystkiego. Każdego poświęcenia. Każdego cierpienia.
Nasze serca nie są z kamienia. Kamienie mogą kiedyś rozsypać się w proch. Mogą stracić kształt. Ale serca się nie rozsypują. Są pozbawione kształtu, możemy je sobie wiecznie przekazywać, czy są dobre czy złe.
Zastygam w oczekiwaniu, bojąc się, że mnie pocałuje, martwiąc się, że tego nie zrobi.