Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro ...
Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
Nie ma czegoś takiego jak wolność, są tylko różne rodzaje niewoli.
Dzień był ponury jak myśli taliba.
Miłość fałszuje obraz świata. Ukazuje go dobrym pomimo wszystko.
Piękno zawsze znajduje schronienie pośród brzydoty. Prawdę mówiąc, nie ma bez niej racji bytu. Czy może istnieć światło bez mroku?
Tych spraw nigdy nie
rozumiałem i nie zrozumiem -
ile ludzie są w stanie znieść.
Dobro każdy widzi inaczej.
Obawiam się, że kiedy moje marzenie się ziści, nie będę już miał w życiu żadnego innego celu.
-Płakałeś?
-R o n i ł e m łzy. Nie płakałem.
Nie tylko krew wypełnia
moje serce. Jest tam
jeszcze czyjeś imię,
miłość i nadzieja.
Bo nic nie jest równie doskonałe jak wytwór wyobraźni.