Miała dość mężów, którzy nie pomagają w domu, a więc szczerze napisała co o tym myśli

Każdy wie, że obowiązki domowe i rodzina łączą się z ogromną pracą i wieloma wyrzeczeniami. Jest to praca 24/7 bez możliwości urlopu. Wiele kobiet często zostają same z tą wielką odpowiedzialnością, a ich mężowie uważają, że skoro zarabiają na dom, to nic innego ich nie obowiązuje.

    Po latach często w takich związkach dochodzi do konfliktów na tym tle, a z czasem nawet do rozpadu rodziny. Costance Hall, która ma czwórkę dzieci, jest blogerką w Australii i postanowiła nagłośnić problem braku pomocy w domu. Uważa, że w tych czasach kobiety mają o wiele większe możliwości rozwoju pod względem kariery, ale na tym się kończy. W domu nadal wygląda to różnie. Oczywiście, nie ma na myśli wszystkich mężczyzn i nie chce generalizować, ale pragnie wyjaśnić, że nastawienie niektórych mężczyzn, co do prowadzenia domu, powinno się szybko zmienić.

    Ostatnio narzekając na to, że wszystko robię w domu sama, usłyszałam od jednej przyjaciółki „jeśli chcesz pomocy musisz być konkretna, poproś o nią. Ludzie potrzebują list, nie czytają w myślach.” Zatem próbowałam, byłam bardzo konkretna. „Mógłbyś wynieść śmieci?”, „Czy mógłbyś wstać z dziećmi? Jestem zmęczona, robię to już jakieś 329 lat”, „Czy mógłbyś iść po kalesony? Zrobiłam 3 prania, śniadanie i obiad, odebrałam dzieci ze szkoły, poradziłam sobie z syfem w stawie. I wiecie co? Działało, ale...
    Zdjęcie Miała dość mężów, którzy nie pomagają w domu, a więc szczerze napisała co o tym myśli #1


    Byłam wykończona tą całą żonglerką, musiałam pamiętać o tym, o co muszę poprosić, ciągle narzekać. I wiecie co się stało, gdy przestałam prosić? NIC. Kolejny raz. I doszłam do wniosku, że nie jest mwoim obowiązkiem prosić, nie jest moim obowiązkiem robić piep*oną listę. Mam wystarczająco dużo roboty i uczenie kogoś, jak szanować mnie i moje obciążenie pracą, nie jest jedną z nich.
    Po prostu to zrób. Po prostu pomyśl o innych, co trzeba zrobić w tym domu. Czy jedno z was pracuje, a drugie tylko podnosi nogi? Czy jedno z was spędza czas ze znajomymi, a drugie ledwo zjadło kawałek owocu za cały dzień? Czy tylko jedno z was nosi cały ciężar. Kiedy skończy się narzekanie, skończy się proszenie, kiedy nie będzie już więcej listy… Pozostanie tylko cicha niechęć, a to moi przyjaciele jest rak związku. Nikt inny nie nauczy cię rozwagi. To twoje zadanie. Dlatego po prosty zmyj te naczynia bez proszenia i pytania.
    +
    Udostępnij: