
Pokochałam twoje serce, nie ciało. Pokochałam Ciebie.
Pokochałam twoje serce, nie ciało. Pokochałam Ciebie.
Jednego w Tobie kompletnie nie rozumiem. Dla wielu mężczyzn jesteś po prostu idealna. Masz swoje pasje, jesteś piękna, jesteś bystra, dążysz do wyznaczonych sobie celów. Byłaś z kimś, kto zupełnie nie potrafił Cię docenić i już wszystkich "kolesi" wpuszczasz pod wspólny mianownik. Powiem Ci, jeśli sobie uporządkujesz przeszłość, to szczerze - zazdroszczę komuś, w kim się kiedyś zakochasz.
Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.
Podobno los zsyła nam tylko takie problemy, z którymi możemy sobie poradzić. Więc są dwie możliwości: albo sobie poradzisz, albo to nie jest twój problem.
[...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam.
To, że na dachu leży śnieg nie znaczy, że w kominku nie płonie ogień.
Wspomnienia mogą zachować pamięć o nim wiecznie żywą.
Niekiedy rzeczy, które wydają się drobne lub nieznaczące, mogą nam pomóc w najtrudniejszej godzinie. Niczego nie lekceważ
Jeżeli coś jest warte, by to robić, trzeba to robić dobrze.
Warto mieć przy sobie kogoś, kto bez względu na wszystko, usiądzie przy Tobie, złapię Cię za rękę i powie: "Nie bój się, jestem przy Tobie."
Chciałem cię tylko kochać.