Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam ...
Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.
Myliło mi się najprawdopodobniej całe życie.
Oczy, które w smutku wiecznym śnią o śmierci.
Czasem trzeba
obejrzeć się za siebie,
by zrozumieć to, co niesie przyszłość.
Choćby i najtęższa zima – tylko do wiosny trzyma.
Czasem najgorsze wieści przychodzą pod postacią nieobecności.
Nie pytajcie mnie, jak wyglądała moja matka: czy można opisać słońce? Z mamy promieniowało ciepło, siła, radość. Bardziej pamiętam te odczucia niż rysy jej twarzy. Przy niej śmiałem się i nic złego nie mogło mi się przytrafić.
Zmieniam świat, świat zmienia mnie.
Poczułam ucisk w piersi i przez chwilę cały świat zamknął się w jego zielonych oczach.
Długa jest droga do raju skarbie, więc nie przejmuj się drobiazgami.
Niektórzy ludzie - a ja do nich należę -nie znoszą szczęśliwych zakończeń.