Cały sens płaczu polega na tym, by przestać, nim popadnie ...
Cały sens płaczu polega na tym, by przestać, nim popadnie się w ckliwość. Cały sens żałoby polega na tym, by ją zakończyć, kiedy wciąż jest szczera, kiedy wciąż coś znaczy.
Oto piękno światła. [...] Oświetla przedmioty, ale również oślepia i odwraca uwagę.
Staję się dorosła. [...] Tracę złudzenia, być może, by zyskać inne.
Ale dzięki wszystkim moim błędom i przeżyciom stałam się tym, kim jestem teraz. Gdyby nie głupota i szaleństwo wieku młodości, to co by dzisiaj ze mnie zostało?
[...] ale pozwól, że usiądę blisko ciebie. Może chłód to tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko ciebie, czuć ciepło twojego ciała, twoje ruchy. To sprawia, że nie czuję się tak bardzo samotna, jestem szczęśliwa.
Nic nie wiesz. Naprawdę nic nie wiesz. To... głupie. Nikt ci nic nie powie. Nikt ci nic nie powie...
Kto z siebie bestię uczynił, uwalnia się od bólu bycia człowiekiem.
Nie ma nic złego w łamaniu zasad, jeśli robisz to w imię czegoś, co jest od nich ważniejsze.
Jeden człowiek (...) nie jest w stanie dać wszystkiego drugiemu człowiekowi.
Bardzo pouczające jest patrzeć na ludzi nieświadomych tego, że ktoś ich obserwuje. Nigdy nie wiadomo, czego można się spodziewać.
Tego, o czym się zapomina, brak potem w życiu.