
Zrozumiałem, że choćby nie wiem jak się kogoś kochało, długo ...
Zrozumiałem, że choćby nie wiem jak się kogoś kochało, długo nie widziana twarz w końcu zaciera się w pamięci.
Kiedy wyczerpało się wszystkie możliwości, co zostaje? - Niemożliwość.
Człowiek może i powinien całym sercem cieszyć się swoim życiem. Jest ono przecież dobrym, Bożym darem, który stał się jego udziałem. Lecz trzeba pomyśleć także o tym, że nie mamy tutaj stałego miejsca i że wszelka wspaniałość tej ziemi, szczególnie bogactwo i sława, są przemijające.
Im bardziej się starzeję, tym większego nabieram przekonania, że nie ma nic tak żałosnego, tak śmiesznego, tak absurdalnego i tak absolutnie cudownego jak człowiek…
Kim jesteś, obcy człowieku, żeby mi mówić, co mogę, a czego nie mogę robić?
Nikomu nie udaje się przejść przez życie, nie nabawiwszy się przy tym blizn.
Życie składa się z momentów, w których człowiek musi wstać prędzej czy później,
a potem znowu prędzej czy później musi upaść.
I byłoby to wszystko śmieszne, gdyby nie było takie smutne.
Piękne jest to, od czego nic nie można odjąć i do czego nic nie można dodać.
W którymś momencie wszyscy podnosimy wzrok i uświadamiamy sobie, że zgubiliśmy się w labiryncie.
Chciałaby w najbliższej przyszłości móc być czegokolwiek pewna, ale teraz nie była pewna absolutnie niczego.