To jest moralny przymus do niemoralności.
To jest moralny przymus do niemoralności.
Jestem kapryśny, gdy odkryję, że ktoś nie ma ani serca, ani duszy.
Jeśli człowiek wie, co go czeka, łatwiej przez to przebrnąć.
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.
Słowa wypadają mi z ust bez spadochronów.
Pijemy kieliszkami do wina, ale mnie, cwaniaki, dali kieliszek z odłamaną nóżką.
Weź tu z takiego upij połowę i odstaw...
Czasami trzeba patrzeć z bardzo bliska, żeby zobaczyć dookoła siebie ukryte piękno.
Świat bez miłości jest martwym światem
i zawsze przychodzi godzina, kiedy
człowiek zmęczony błaga o twarz jakiejś
istoty i o serce olśnione miłością.
Witaj i żegnaj na zawsze, mój bracie.
Nikt nie ma szczęścia u kobiet. Nie
trzeba tylko robić z tego dramatu.
Dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam, gdzie zechcę