
Jeśli można grzeszyć myślą, to zdaje się, że zmierzam prosto ...
Jeśli można grzeszyć myślą, to zdaje się, że zmierzam prosto do piekła.
Ty mi dałeś poznać rzeczywistość. Dzisiejszego wieczora po raz pierwszy w życiu ujrzałam pustkę, fałsz, blichtr, wśród których się ciągle obracałam.
Chcąc doznać pełni szczęścia, trzeba je dzielić z kimś drugim.
Gdyby istniała taka choroba jak nieuleczalny liberalizm, umarłabyś w dzieciństwie.
A podróż? Oznacza przemianę czyż nie? Potrzebował odmiany, żeby zrozumieć czego chce, żyć w zgodzie ze sobą, bez zegarka i kalendarza.
Miejscowy mędrzec przestrzegał mnie, że miłość lepiej ignorować, niż ją eksplorować, bo łatwiej wytropić arktyczną gęś, niż podążać krętymi trajektoriami serca.
... nie trzeba magii, by pokierować czyimś sercem. Serce radzi sobie samo i rzadko wybiera najłatwiejsze drogi.
Kochać potrafi dopiero ten, kto nie czuje już w sobie żadnej pustki ani braku.
Rozmyślał o życiu, które przerywa - a może kończy? - śmierć.
Zawsze mówię prawdę...
Nawet kiedy kłamię.
Każdy człowiek potrzebuje czasem poczuć, że rodzi się na nowo.