Z oceanu błogiej nicości trafiłam wprost na rozpędzoną karuzelę wrażeń.
Z oceanu błogiej nicości trafiłam wprost na rozpędzoną karuzelę wrażeń.
Niektóre słowa po prostu już takie są. Symbolizują całe życie.
Bluszcz tuli się do pierwszego drzewa, jakie napotka;
oto pokrótce historia miłości.
Jeżeli sami nie nadamy rzeczom jakiegoś charakteru, utoniemy w tej nijakości.
To wielka odpowiedzialność, zacząć książkę.
Kto walczy, może przegrać. Kto nie walczy, już przegrał.
Jest wielu ludzi, ale prawdziwy człowiek to rzadkość.
Miłość prowadzi do szaleństwa, tak samo jak brak miłości.
Ostatecznie stajesz się kimś tylko po to, by nim być - a co potem?
Nie można czekać w nieskończoność na osiągnięcie
doskonałości. Trzeba opuścić bezpieczne schronienie i ruszyć
naprzód, padając i powstając wraz z innymi.
Trzeba iść do przodu, a nie patrzeć w przeszłość.