Gdzie kończy się rozwaga, a zaczyna chciwość?
Gdzie kończy się rozwaga, a zaczyna chciwość?
W gruncie rzeczy wcale mi się nie podoba ta konwencja braku konwencji.
- Wszyscy malarze, których zbierasz, nie żyją.
– Znacznie łatwiej negocjuje się z nimi ceny.
Nie chciałam nic słyszeć, nic widzieć. Chciałam przestać. Po prostu przestać być.
(...) grzecznym dziewczynkom los się nie odpłaca.
Nie musisz być wielkim, żeby zacząć, ale musisz zacząć, żeby być wielkim.
Nie wyrzekaj się mnie, tak jak ja wyrzekłem się ciebie. Proszę.
W piątek zły początek.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach, zauważyliście?
Niewiedza to istotne błogosławieństwo.
Można przypuścić, że wszyscy ludzie mają świadomość, lecz na ogół nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.