
Będę dziś żył najlepiej , jak potrafię !
Będę dziś żył najlepiej , jak potrafię !
To zniewolenie przez własne JA. Czas, aby się wyzwolić. Wybrałam życie, więc trzeba być konsekwentnym.
Nie obrażaj więc mojej inteligencji poprzez czynione na pokaz zaniżanie własnej.
Chorobę można sobie jakoś wyjaśnić. Choroba może się zdarzyć każdemu. Ale nałóg to co innego. Przyznanie się do nałogu to przyznanie się do słabości.
Potrafię być świetnym przyjacielem, ale nie chcesz mnie mieć za wroga.
Kiedy byłem z nią, reszta świata nie była ważna.
Spróbowałam sobie odpowiedzieć, czy te sesje rzeczywiście cokolwiek mi pomogły. Roiło się we mnie
od pytań, na które nie było odpowiedzi.
Chciałam z kimś pogadać.Ale nikogo takiego nie miałam. Jedną z najważniejszych reguł tego ośrodka był zakaz nawiązywania przyjaźni. A jak człowiek chciał porozmawiać o swoich problemach, to mu od razu aplikowali dodatkową sesję. Zdałam sobie sprawę,
że w czasie całego pobytu tutaj nie miałam okazji
tak naprawdę z kimś pogadać.
Nauczyłem się kochać tajemniczość.
Ona jedna chyba może życie nasze uczynić niezwykłym i cudownym.
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Przesada, nawet w czymś dobrym, może się okazać niszczycielska.
-Przed śmiercią - powiedział Lalit - nie można uciec. Trzeba ją przyjąć, kiedy nadejdzie.