
(...) nie zawsze wiemy, czego chcemy tak naprawdę.
(...) nie zawsze wiemy, czego chcemy tak naprawdę.
Gdzie moda panią, rozum sługą.
Nie obrażaj więc mojej inteligencji poprzez czynione na pokaz zaniżanie własnej.
Na czyje siły, na czyj rozum obliczone jest życie?
Oboje dotknięci byli światłem, rozdzieleni wąskimi drzwiami, w których trwał mrok.
Każda wzajemność jest ograniczeniem.
Nie ograniczaj się do bycia lepszym
od rówieśników i poprzedników.
Staraj się być lepszy od samego siebie.
Powieść kończy się wtedy, kiedy pisarz nie wie, co będzie dalej.
Sprowadziłem cię z powrotem ponieważ bez ciebie nie potrafiłbym znaleźć siły do walki.
Czy można utracić coś, czego się nigdy nie miało?
Nic. Nic nie widziałem i niczego nie czułem. Jedynie... pustkę, brak koloru, brak czasu. Nicość. Nie wierzyłem, że kiedykolwiek byłem i miałem jakiś kształt.