(...) życie podobne było czasem do partii pokera: nawet ze ...

 trwaj chwilo, jakże jesteś piękna!

 Każde zetknięcie z nim było jak śmierć i ponowne narodziny.

 Maski się zmieniają, ale twarze pod maskami pozostają te same.

 -Tak się cieszę,że wróciłeś.
-Uwielbiam do Ciebie wracać.
-Uwielbiam Cię witać.

 Wiem - przyznał cicho. Ale ja ciągle tu jestem. I wciąż kocham cię jak szalony.

 Miłość to pułapka. Nie daj się złapać.

 Szczęście polega na zdobywaniu tego, na co od dawna się czekało.

 Głupiec opróżnia swój umysł za każdym razem, gdy otwiera usta.

 Uśmiech przeskakiwał jak maleńka pchełka z twarzy na twarz.

 Jesteśmy pionkami w jego grze. W grze, której reguł nie znamy.