
Wolę umrzeć jutro niż żyć sto lat nie znając Ciebie.
Wolę umrzeć jutro niż żyć sto lat nie znając Ciebie.
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w słowa.
To, za czym się tak tęskniło, bywa czasem, a nie miejscem.
Ależ milordzie, pan jest goły!- oznajmiła, wstrząśnięta nie do opisania.
Narażenie się na ból dla dobra ludu i kraju, który kochasz, to najwspanialszy wyczyn, do jakiego jesteśmy zdolni.
Co mnie najbardziej martwi to cały ten czas, który straciliśmy.
Skoro bowiem istnieje niebo,
odnajdziemy się, bo bez
Ciebie nie ma nieba.
Całe nieszczęście ludzi płynie stąd, że nie mówią jasnym językiem.
Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta.
Każdy temu rad wierzy, czego sobie życzy.
Konia trzeba trzymać za uzdę, a mężczyznę za słowo.