
Pewnie pójdę do piekła za składanie takich obietnic. Prościutko do ...
Pewnie pójdę do piekła za składanie takich obietnic. Prościutko do piekła, bez żadnych objazdów.
Piękno to kwestia gustu. Nie zawsze widać je na pierwszy rzut oka.
Życie jest jak nudna sztuka w teatrze, ale nie warto się spieszyć z wychodzeniem przed nieuniknionym końcem spektaklu.
Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka.
Słuszna nadzieja wzlata na skrzydłach jaskółczych, czyniąc z królów – bogów, a z prostaczków – królów.
...złe rzeczy robią także dobrzy ludzie.
Miłość do siebie jest jak mięsień, potrzebuje treningu, żeby dobrze działać. Za każdym razem, kiedy człowiek próbuje wybaczyć sobie to, że nie jest doskonały, troszczy się o siebie, pozwala sobie na to, żeby robić to, co daje mu radość, widzi swoje błędy jako cenną informację, a nie dowód własnej dobroci,
jest mu łatwiej kochać siebie bezwarunkowo.
Muszę zmajstrować sobie uśmiech, uzbroić się weń, schronić się pod jego opieką, mieć czym odgrodzić się od świata, zamaskować swe rany, wreszcie wyćwiczyć się w noszeniu maski.
Ty wiesz co ja robię?
- Wiem.
- I nie przeszkadza ci to?
- Pewnie, że mi przeszkadza - powiedziałem. - Ale wolno mi się w kimś kochać, nawet jak coś przeszkadza. Zawsze zresztą coś przeszkadza
A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem.
Jeżeli wpadłeś w tarapaty- przejmij inicjatywę.