Pewnie pójdę do piekła za składanie takich obietnic. Prościutko do ...
Pewnie pójdę do piekła za składanie takich obietnic. Prościutko do piekła, bez żadnych objazdów.
Są takie osoby, o których wiesz, po prostu masz przeczucie, że zostaną z Tobą na zawsze. Czasem znikają na jakiś czas, ale więź pozostaje i wraca się do siebie, jakby nigdy nic się nie zdarzyło, jakby czas stanął w miejscu. Zaczynasz rozmawiać i czujesz, jakbyście się widzieli wczoraj.
Powiadają, że nie uda ci się zaprzyjaźnić z sokołem, jeśli sam nim nie jesteś: samotnym, przelotnie tylko goszczącym na tej ziemi, pozbawionym przyjaciół i potrzeby ich posiadania. Sokół nie spłaca moralnych długów.
Jestem wojowniczką, nie kochanką.
Nadzieja jest czasem tak wielka,
że nie można jej znieść.
Wszystko już wiemy o narodzinach człowieka, ale o śmierci nadal nic.
Drzewa umierają stojąc.
Kiedy jest dużo pracy, nie ma przynajmniej czasu na myślenie.
Och, życie to czasami niezwykła okrutna podróż...
Wiesz co się robi, jak życie dołuje?
Mówi się trudno i płynie się dalej.
Kto w polityce rąbie pięścią w stół, powinien najpierw upewnić się, że nie leżą na nim pinezki.