
Ferminie, jest pan dobrym człowiekiem. Niech pan się stara to ...
Ferminie, jest pan dobrym człowiekiem. Niech pan się stara to ukryć.
[...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam.
Jest prawdziwą sztuką odcedzić to, o co ludziom chodzi, od tego, co powiedzieli.
Wychowano mnie tak, aby okazywać sprzątaczce taki sam szacunek, co prezesowi wielkiej firmy.
(...) bardzo łatwo jest stracić wszystko, co uważało się za dane na zawsze.
Widzę, że niewiele rozumiesz
Z tego co do ciebie czuję
Jak długo można żyć iluzją, żeby się nie stała rzeczywistością?
Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhają gdzieś, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
Stres potrafi wycinać człowiekowi najróżniejsze figle.
Pieniądze. Czarna obsesja ludzkiej rasy.
Robisz mi nieporządek w chaosie.