
Kiedy pali się za sobą mosty, najważniejsze jest, by nie ...
Kiedy pali się za sobą mosty, najważniejsze jest, by nie stać na nich, rzucając zapałkę.
Wojna to zorganizowany obłęd niszczący najlepszych ludzi.
Śpiesz się, bo nigdy nie wiesz, co cię dogania.
Nie poddam się, niech ten ktoś, kto patrzy na mnie przez kamerę, widzi, że jestem odważna. Ale czasem to nie podjęcie walki świadczy o odwadze, ale stawienie czoła nieuchronnej śmierci.
Zawsze jest coś, czego nie powinno być.
Lubię, kiedy mocno pada.
Brzmi to jak biały szum, który jest podobny do ciszy, lecz nie jest pusty.
- A ty jak się masz? - spytał Puchatek.
- Nie bardzo się mam - odpowiedział Kłapouchy. - Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.
Życie jest zbyt krótkie, by tracić przyjaciół.
Wielu ludzi powie ci, że nie dasz rady
– A ty po prostu odwróć się i powiedz "no to patrz".
Pamiętaj, że nawet jeśli nie będzie mnie ciałem tu na ziemi to będę przy Tobie duchem - będę twoim aniołem stróżem.
W chwili można odnaleźć coś naprawdę ważnego.