
... Dokonanie wyboru między życiem a śmiercią jest ostatnią szansą ...
... Dokonanie wyboru między życiem a śmiercią jest ostatnią szansą zachowania godności.
Bawimy się w grę, która przypomina nieprzerwane zadeptywanie kretowisk.
Światło jest dla ludzi wolnej woli, by widzieli, co wybierają. Ciemność kryje pochodzące od serafinów przeznaczenie, którego nikt nie wybiera.
Czas i brak nadziei wyleczą z każdej miłości
Niestety, życie nie polega na tym, że człowiek dostaje to, na co akurat zasłużył.
Bo serce jest silne, choć ciało mdłe.
Podanie ręki jest naprawdę niedoceniane jako czynność intymna. Całuje się znajomych albo kolegów, mimochodem, żeby powiedzieć cześć albo do widzenia. Można nawet pocałować przyjaciela prosto w usta. Szybko objąć kogoś, kogo się zna. Nawet spotkać kogoś na przyjęciu, zabrać go do domu, przespać się
z nim i nigdy już go nie zobaczyć.
Ale podać sobie ręce i stać, trzymając się
za nie, czuć te prądy, które powstają wtedy między dwojgiem ludzi? Czułość takiego aktu, obietnica w nim zawarta to coś,
co dzielicie z nielicznymi ludźmi w życiu.
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
Zawsze się cieszę, że nie mam pojęcia, o czym tak nawijasz - wypalił Jace. - Napełnia mnie to spokojem i zadowoleniem.
...zapisu bólu w jednym obszarze pamięci nie można zapisać zapisami szczęścia w innych.
Jedne sekrety lepiej jest wyjawić, inne lepiej dźwigać samemu, żeby nikomu nie sprawiać bólu.