Niemcy przeszukiwali kieszenie i zabierali wszystko. Serwańskiemu zrabowali nie tylko ...

 Biegłem. Biegłem, aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.

 Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym,
co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

 Kiedy się traci kontrolę nad sobą, traci się jakąkolwiek godność.

 Kto wcześnie się z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera.

 Nie mówcie mi o śmierci!
Śmierć to dar, brama i uwolnienie.

 Uleganie kaprysom stanowi dowód wewnętrznej wolności.

 Żeby miłością żyć, to siłę trzeba mieć.

 
Wielka miłość zawsze kończy się tragicznie.

 Kiedy los nam nie sprzyja, w głębi serca wszyscy jesteśmy egoistami i wszyscy wznosimy te same modły: tylko nie ja, tylko nie ja, jeszcze nie teraz.

 Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu.