
Łączyła nas siła, której nie potrafiłam opanować - nić, która ...
Łączyła nas siła, której nie potrafiłam opanować - nić, która związywała nasze dusze.
Miłość, którą zewnętrznie odtrącił, wbrew honorowi, sercu, wbrew własnej korzyści, teraz, gdy już dlań była niedostępna, opanowała wszystkie jego myśli.
Plotka wylatuje wróblem, a wraca wołem.
On nie zasługuje na światłość, tylko na spokój.
Niczego nie opłakuję.
Biorę wszystko.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Ostatecznie dzień następuje zawsze po nocy.
Nie ma po co mówić komuś, kto i tak nie słucha.
Ludzie mają co innego w sercu, co innego na języku.
Nie ma martwych języków, są tylko uśpione umysły.
Dzieci trzeba pouczać publicznie, a żonę prywatnie.