Fale morza z głuchym szumem uderzały o brzeg i wracały; ...
Fale morza z głuchym szumem uderzały o brzeg i wracały; był to odgłos pełen smutku.
Ideał nigdy nie trwa dłużej niż chwilę.
Ci, którzy nie są świadomi że idą w ciemności, nie będą szukać światła.
Mądrość przemawia językiem ciszy.
Od kiedy cię spotkałem, wydaje mi się, że mam w sobie więcej nadziei.
Odchodzenie jest proste. To cała reszta okazuje się tak cholernie trudna.
Współczucie jest najważniejszym, a może nawet jedynym prawem istnienia całej ludzkości.
To straszne uczucie, gdy męczą cię myśli, które odmawiają ułożenia się w zdania.
- Wspomnienia – powiedział jakiś melodyjny głos za jej plecami. – To pajęczyny, w które łapie się umysł.
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną.
Drżała tam nuta śmiechu, ale śmiechu straszliwszego niż smutek, obojętnego jak uśmiech sfinksa, zimnego jak zamróz na drzewach, śmiechu, który miał w sobie grozę nieomylności.