
Fale morza z głuchym szumem uderzały o brzeg i wracały; ...
Fale morza z głuchym szumem uderzały o brzeg i wracały; był to odgłos pełen smutku.
Cierpienie duchowe trudniej wyleczyć, niż cierpienie fizyczne.
Jakże mądrość jest profanowana przez nieuniknione banały.
Miny i gesty każdego człowieka odzwierciedlają to co przeczytał i co przeżył.
To nie wstyd płakać, mój mały. Łzy są tym, co w nas najszlachetniejsze.
Samotność. Czasami to okropne uczucie skłania człowieka do zrobienia czegoś głupiego.
No i w pizdu, wylądował, i cały misterny plan też w pizdu.
To ciekawe, jak wspomnienia przeistaczają się czasem w koszmary.
Lepiej jest walczyć o marzenia niż realizować plany.
Człowiek raz ugryziony przez węża nie chce chodzić po trawie.
To, za czym się tak tęskniło, bywa czasem, a nie miejscem.